31.12.2021 6:12

Obecny parkowy wybieg dla psów bez koniecznej zgody

Zalecenia konserwatorskie to nie pozwolenie, ani decyzja

Władze Miasta Świnoujście robią co chcą nie dostosowując się niekiedy do obowiązujących przepisów. To groźny precedens, bowiem jeśli władza może tak robić, to dlaczego niby nie może obywatel? Przykładem takich niezgodnych z prawem działań jest wybieg dla psów urządzony w zabytkowym (!) Parku Zdrojowym w Świnoujściu, w innej niż pierwotnie zakładano lokalizacji. W tym przypadku wbrew przepisom zalecenia konserwatorskie całkiem niesłusznie w świnoujskim urzędzie potraktowano jako pozwolenie, czy decyzję zezwalającą na wykonanie wybiegu dla psów. Wyspiarska władza postawiła na swoim i teraz będzie z tym problem.

Powszechnie wiadomo, że pieczę nad świnoujskim Parkiem Zdrojowym sprawuje Zachodniopomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków z siedzibą w Szczecinie. Zatem wszelkie prowadzone tam prace wymagają zgody konserwatora. Jak natomiast informował w listopadzie br. Urząd Miasta Świnoujście (tak jak wcześniej zapowiadano) w zabytkowym Parku Zdrojowym urządzono wybieg dla psów w rewitalizowanej ostatnio części parkowej. Wygrodzono w tym celu 4 tyś m2 płotem na podmurówce. W tej sytuacji już po fakcie zapytałem szczecińskiego konserwatora, czy wydał na to stosowną decyzję.

W dniu 28 grudnia br. otrzymałem odpowiedź podpisaną przez wojewódzkiego konserwatora Tomasza Wolendera, która brzmi jednoznacznie : „Zachodniopomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków z siedzibą w Szczecinie nie wydał żadnej decyzji pozwalającej na wykonanie wygrodzenia 4 tys m2 płotem na podmurówce na terenie Parku Zdrojowego w Świnoujściu” . Ta odpowiedź była tylko potwierdzeniem - powtórzeniem informacji o identycznym wydźwięku jaką z tego urzędu otrzymałem już w dniu 3 listopada br. Sprawa wydaje się więc być całkiem jasna - wybieg dla psów urządzono bez zgody konserwatora, czyli niezgodnie z prawem.

Zapytałem o zgodę konserwatora także w Urzędzie Miasta Świnoujście. W dniu 27 grudnia br. otrzymałem z tego źródła następującą odpowiedź : „Miasto otrzymało zgodę od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków na lokalizację wybiegu dla psów w nowym miejscu jako rozwiązania tymczasowego w dniu 21.10.2021r.”. Zdziwiony zadzwoniłem więc 30 grudnia br. do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków (WKZ) z pytaniem o co tu chodzi. Dowiedziałem się, że w dniu 21.10.2021 r wysłano do Urzędu Miasta Świnoujście jedynie „ZALECENIA KONSERWATORSKIE”, które nie są absolutnie równoznaczne z pozwoleniem, czy też decyzją wyrażającą zgodę na wybudowanie wybiegu w innej lokalizacji . W tej rozmowie zapowiedziano też, że WKZ nie pozostawi sprawy wybiegu dla psów bez echa. A więc świnoujska władza postawiła na swoim bez uzyskania odpowiedniej zgody, narażając się tym samym na konsekwencje.

Owe trzystronicowe zalecenia konserwatorskie na które powołuje się prezydencki rzecznik datowane na 19.10.2021 r. publikuję w załączeniu. Wynika z nich, że pierwotnie lokalizacja wybiegu dla psów była w innym miejscu, a ta nowa proponowana (czyli ta faktycznie zrealizowana) jest niezgodna z dokumentacją. Ponadto m.in. przez teren nowej lokalizacji planowano w ramach rewaloryzacji wykonanie otwartego rowu odwadniającego. Do tego ogrodzenie jest niezgodne z uchwałą nr XXII/164/2019 Rady Miasta Świnoujście z dn. 28.11.2019 w sprawie zasad i warunków sytuowania obiektów małej architektury dla strefy, gdzie obowiązuje częściowy zakaz grodzenia. Dalej zaznaczono co powinno być wykonane w celu realizacji wybiegu dla psów w nowej lokalizacji zaznaczając, że dopuszcza się to proponowane miejsce jako rozwiązanie tymczasowe z możliwością łatwego demontażu ogrodzenia po wyborze właściwej lokalizacji. To zaś rozwiązanie tymczasowe obwarowano warunkami wśród których m.in. podkreślono, że „wykonanie wybiegu dla psów wymaga uzyskania pozwolenia WKZ”. Natomiast „w celu uzyskania pozwolenia konserwatorskiego na współczesne zagospodarowanie wskazanego fragmentu parku należy „przedłożyć dokumentację”. Te obowiązujące warunki nie doczekały się jednak realizacji.

***

Przepisy? Warunki? Zabytkowy Park Zdrojowy? Pozwolenie? Dokumentacja? A co tam! - „Wolnoć Tomku w swoim domku” to jak z tego wynika obecna dewiza świnoujskiej władzy. Szerszy komentarz wydaje się być w tym przypadku całkowicie zbędny.

KMN