WYSPIARZ niebieski
W ostatnim numerze    45(588)

OBCHODY ŚWIĘTA Z NACZELNIKIEM

 

W niedzielę, 11 bm. odbywały się w Świnoujściu uroczystości 11 związane z obchodami 94 rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, połączone z XXXI uroczystą sesją Rady Miasta. Rozpoczęła je msza święta w kościele p.w. Chrystusa Króla. Dalsza część uroczystości miała miejsce na Placu Słowiańskim.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości pod pomnikiem Bohaterów Walk o Niepodległość Rzeczypospolitej miały w tym roku wyjątkowy charakter. Uczestniczyło w nich więcej osób niż zazwyczaj i znacznie więcej delegacji składało pod pomnikiem kwiaty. Po przemówieniach także poseł Ewy Zmudy-Trzebiatowskiej odbył się apel poległych. W części oficjalnej pojawiła się także jak żywa postać naczelnika Józefa Piłsudskiego w którego wcielił się Marek Żymła odczytując przemowę naczelnika z okresu tuż po odzyskaniu niepodległości. Tradycyjnie na Placu Słowiańskim wystąpiła Orkiestra 8 FOW Marynarki Wojennej, asystowała także obchodom kompania honorowa MW.

 

s. 2

Z drugiej strony medalu

s. 2
Zdjecie

Burmistrz twarzą w twarz z mieszkańcami

 

(Międzyzdroje) We czwartek, 8 bm. w sali teatralnej Międzynarodowego Domu Kultury odbyło się spotkanie mieszkańców z burmistrzem Leszkiem Doroszem. Powodem zaproszenia międzyzdrojan przez władze gminy był półmetek VI kadencji samorządu. Na spotkanie przybyło około 100 osób. Zgodnie z zapowiedzią L. Dorosz przedstawił podsumowanie dwóch minionych lat swojej kadencji. Zaprezentował też porównawczo budżet gminy za lata 2011 i 2012 oraz projekt na 2013 i przedstawił zamierzenia na bliższy oraz dalszy okres, czyli założenia do Strategi Rozwoju Gminy na lata 2014-2025.

Burmistrz L. Dorosz w swoją wypowiedź ilustrował prezentacją multimedialną. W porównaniu składników budżetu za lata 2011, 2012 i planu na 2013 zarysowuje się niewielka tendencja spadkowa w dochodach bieżących, a wzrostowa w dochodach majątkowych. Burmistrz zakłada bowiem w 2013 r. wzrost dochodów ze sprzedaży nieruchomości o ponad 6 mln zł w porównaniu z tym i poprzednim rokiem. O 3 mln zł ma natomiast spaść dochód ze źródeł zewnętrznych. Wedle prezentacji burmistrza wydatki w 2011 r. wyniosły ok. 47,05 mln zł, w bieżącym roku – 53,23 mln zł, a w przyszłym - 48,15 mln. zł. Zakłada się mniejsze wydatki bieżące (w tym spadek tzw. „janosikowego”) oraz wydatków majątkowych (o ok. 2 mln zł w tym inwestycyjnych o ponad 1 mln zł). L. Dorosz podkreślał zmniejszający się poziom subwencji państwa na oświatę i pomoc społeczną - Ktoś kto tworzy nasz budżet musi zacząć od kwoty minus 8,5 miliona złotych – mówił burmistrz.

Sporo miejsca burmistrz Dorosz poświęcił inwestycjom zrealizowanym w latach 2011-2012. Mówił o przebudowie ul.Orlej, Promenadzie Gwiazd, porcie jachtowym, nowych pompach na Starym Zdroju i odprowadzeniu wód do Małego Wicka oraz I etapie przebudowy ul. Polnej, rozbudowie sieci wodociągowej ul. Bałtyckiej i uporządkowaniu gospodarki wodami opadowymi. Wśród inwestycji planowanych na 2013 r L. Dorosz m.in. wymienił II etap ul. Polnej, plac zabaw i zagospodarowanie terenu zielonego przy ul. Gryfa Pomorskiego i Spokojnej, remont ciągu pieszego Alei Gwiazd, remont ul. Orzeszkowej i Słonecznej, wymianę nakładki bitumicznej nawierzchni ul. Boh. Warszawy, budowę kanalizacji sanitarnej na ul. Niepodległości i Komunalnej,

Mówiąc o pewnych priorytetach burmistrz zaznaczył, że struga Stary Zdrój to nie może być ściek. Tam powinien być teren spacerowy, a w strudze powinny pływać pstrągi.

 

s. 3
Zdjecie

Niezabezpieczony urząd

Wielokrotnie pisaliśmy o trwającym już od pięciu lat, w Sądzie Okręgowym w Szczecinie procesie Jolanty K., kasjerki Urzędu Miasta Świnoujście, która bezkarnie okradała urzędową kasę w czasie prezydentury Janusza Żmurkiewicza. Początek tej sprawy sięga końcówki 2004 r. kiedy to aresztowano kasjerkę. Od tego czasu miało miejsce szereg zaskakujących zdarzeń jakie towarzyszyły tej przewlekłej sprawie. O wielu z nich informowaliśmy, w tym także o sprawie biegłych, których sąd zbyt długo nie mógł znaleźć. Kluczowa natomiast była opinia ekspertów na temat programu komputerowego użytkowanego obsługi kasy Urzędu Miasta Świnoujście nazwanego Biuro Obsługi Podatnika (BOP), autorstwa świnoujskiej firmy F. związanej bardzo mocno ze znaną firmą P. W końcu ekspertyzę na ten temat sporządziło lubelskie biuro ekspertyz sądowych. Ich opinia jednoznacznie wskazuje na to, że ów program był niezgodny z ustawą o rachunkowości i nie zabezpieczał właściwie kasy świnoujskiego urzędu.

Przypomnijmy, że wcześniej sąd poszukiwał biegłych, którzy mieli ocenić użytkowany w kasie program z punktu widzenia zarówno informatycznego jak i księgowego. Ku zaskoczeniu biegli albo sami siebie wykluczali z listy biegłych sądowych, albo jak inni uznawali się za niekompetentnych. Natomiast jeszcze na etapie wszczęcia sprawy jeden z nieżyjących już prokuratorów Prokuratury Rejonowej w Świnoujściu powołał nawet na biegłych w celu uzyskania opinii informatycznej twórcę programu, informatyka Marka K. z firmy F. wraz czterema innymi osobami z tej właśnie świnoujskiej firmy. W dwa miesiące później po przejęciu sprawy przez Prokuraturę Okręgową w Szczecinie wydanym 21 marca 2005 r. postanowieniem tamtejszej prokurator Katarzyny Okomskiej- Misuna zrezygnowano jednak z owych biegłych. Jak m.in. podaje w uzasadnieniu do tego postanowienia szczecińska prokurator „Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wskazuje jednak, iż powołani biegli są twórcami systemu będącego przedmiotem badań wobec czego zaistniały uzasadnione wątpliwości co do ich bezstronności”. Jak to możliwe, że ta sama prokurator już dwa lata później wspomnianego Marka K. z firmy F.- twórcę programu używanego w kasie świnoujskiego magistratu, w tej samej sprawie aż trzykrotnie powołała na biegłego, choć przecież wcześniej miała wątpliwości co do jego bezstronności. Marek K. otrzymał za to nawet wynagrodzenie, co najmniej w kwocie 34 tysięcy złotych.

Ostatecznie po wielu zawirowaniach i pismach jakie trafiły do służb i instytucji, sąd jednak znalazł biegłych. Ekspertyzą zajęło się Laboratorium Informatyki Śledczej w Lublinie Biuro Ekspertyz Sądowych. Biegli mieli m.in. ustalić, czy program Biuro Obsługi Podatnika (BOP) zainstalowany i używany w Urzędzie Miasta Świnoujście, zgodny był w okresie od 01.10.2003 r do 24.11.2004 r . z wymogami ustawy z 29.09.1994 r. o rachunkowości oraz rozporządzeniem Ministra Finansów z 25.05 1999 r, w szczególności czy zapisy w systemie były zabezpieczone przed usunięciem lub zniekształceniem pierwotnej treści operacji gospodarczej, której dotyczyły i czy opatrzone były unikalnym identyfikatorem źródła pochodzenia. Eksperci odpowiedzieli sądowi, że w systemie BOP w świnoujskim urzędzie zapisy „nie były właściwie zabezpieczone przed usunięciem lub zniekształceniem”. W ich ocenie „program pozwalał na bezpośrednie usunięcie dokumentu KP i innych po wyzerowaniu ich pozycji. Możliwe było kompletne usunięcie dokumentu KP. Tego typu operację program pozwalał przeprowadzić na wszystkich KP z całego okresu działania programu, gdzie możliwe było usunięcie dokumentu KP z teoretycznie zamkniętego raportu kasowego nawet sprzed miesiąca czy nawet roku. Tego typu sytuacja dotyczyła dokumentów KP, KW , IW generowanych w programie BOP w module obsługi kasy” . Zaznaczyli też, że „z poziomu samego programu, nie było możliwe podejrzenie/ujawnienie dokumentów usuniętych. Ujawnienie dokumentów usuniętych możliwe było jedynie na podstawie analizy plików bazy danych za pomocą specjalistycznego oprogramowania (...) Konieczność dodatkowego oprogramowania i posiadania specjalistycznej wiedzy w zakresie obsługi i działania bazy danych dBase powoduje, iż dostęp do tych danych był wysoce utrudniony. Analogiczny proces kasowania dokumentów mógł zostać zastosowany do całych raportów kasowych. Usuwając wszystkie dokumenty z raportu tym samym zerując jego ogólną wartość, program pozwalał na kompletne usunięcie raportu”.

 

s. 3

Więcej z targowiska

W ciągu tego roku miasto kontrolowało targowisko przy ul. Wojska Polskiego. Sprawdzano między innymi to czy dzierżawcy miejsc pod stragany i pawilony nie zajmują więcej miejsca niż jest to określone w umowie i czy w związku z tym miasto nie traci należnych mu opłat. Kontrola ta spotkała się z niezadowoleniem wielu dzierżawców. Obawiali się oni, że będą musieli więcej płacić miastu. Wiele o tej sprawie pisały świnoujskie media. Kontrola wykazała, że na targowisku istniało wiele nieprawidłowości.

Dzisiaj większość spraw jest już wyjaśniona. Trwa jeszcze wyjaśnianie 2 spraw związanych z wybudowaniem przez właścicieli pawilonów handlowych częściowo na swojej działce a częściowo na działce stanowiącej własność miasta. Właściciele pawilonów uważali, że budowali na swoim terenie. Okazało się, że nie mieli racji. Wiele miesięcy trwał spór czy kontrolujący geodeta miejski wyznaczył właściwie granice terenu pod pawilonami. 25 października br. geodeta zatrudniony przez właścicieli wyznaczył właściwe granice z których wynika, że faktycznie pawilony stoją częściowo na terenie miejskim. Dla właścicieli oznacza to konieczność zawarcia z miastem umowy na dzierżawę tych terenów albo zlikwidowanie pawilonów. Natomiast miastu przysługuje roszczenie za bezumowne korzystanie z gruntu przez wszystkie lata wstecz.

Na skutek tych przeprowadzonych regulacji dochody miasta wzrosły prawie o 100%. W ubiegłym roku miasto na targowisku zarobiło 450 tys. zł. W tym roku do końca września do kasy wpłynęło już około 800 tys. zł. Wskazuje to na ogromny obszar nieprawidłowości jaki przez lata towarzyszył funkcjonowaniu tego targowiska. Szkoda tylko, że tak późno miasto zabrało się za uporządkowanie spraw gruntowych i za właściwą kontrolę. Wieloletnie opóźnienia w tym zakresie naraziły miejską kasę na ewidentne straty finansowe i winnych tej sytuacji jak zwykle nie ma, chociaż mamy przecież Straż Miejską, czy choćby rozrośniętą administrację miejską.

 

s. 5

ZWik kupuje budynek na swoją siedzibę

 

W Świnoujściu działają trzy spółki miejskie. Są nimi: Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, Komunikacja Autobusowa, Zakład Wodociągów i Kanalizacji. Dwie pierwsze spółki posiadają własne obiekty w tym także budynki administracyjne. PEC jest też właścicielem ciepłowni i sieci ciepłowniczych. Właścicielem sieci i wszelkich urządzeń z nimi związanych oraz oczyszczalni ścieków jest też ZWiK. Natomiast budynek administracyjny od wielu lat dzierżawi od miasta.

PEC jest samowystarczalny – nie korzysta z dopłat miasta. Komunikacja Autobusowa wielokrotnie dostawała wsparcie miasta w postaci dopłat do kapitału spółki. W ubiegłym roku dzięki dużemu wsparciu Unii Europejskiej wybudowała nową bazę. Wkład własny w inwestycje finansuje z dochodów. ZWiK jest spółką dobrze prosperującą. Miasto z budżetu dopłaca do cen wody i ścieków, dzięki temu mieszkańcy mogą mniej za nie płacić.

Na październikowej sesji prezydent miasta przedłożył radnym uchwałę dotyczącą wyrażenia zgodny na bezprzetargowe zbycie budynku przy ul. Kołłątaja, który częściowo zajmuje ZWiK. Projekt tej uchwały wzbudził wiele emocji w radnych.

- Nie miałem takiego obowiązku informować o tym radnych i dyskutować na ten temat gdybym podjął decyzję, że wystawiam ten budynek na przetarg. ZWiK by go kupił, bo nikt inny by go nie chciał. Mogłem też podnieść opłaty ZWiK – owi za dzierżawę tego budynku do cen jakie na rynku funkcjonują. Nie byłoby wówczas dyskusji na sesji. Uznałem jednak, że, po co organizować przetarg, kiedy sprzedaż dotyczy budynku, który może kupić tylko ZWiK. Zwróciłem się, więc do radnych o zgodę na bezprzetargową sprzedaż – mówi prezydent Janusz Żmurkiewicz.

ZWiK ma zapłacić za budynek 2,5 mln zł. Około 1 mln zł ma kosztować jego remont. Po adaptacji strychu, dzisiaj nie użytkowanego, spółka zyska 600 m2 powierzchni na biura. Będzie też miała 400 m2 na garaże i magazyny. Mimo, że spółka posiada fundusze na zakup budynku zaciągnie kredyt. Miesięczną obsługę kredytu stanowić będzie kwota 170 tys. zł. Jednak jak zapewniał w czasie sesji przedstawiciel rady nadzorczej spółki Aleksander Jasiukiewicz firma jest w dobrej kondycji i stać ją na zaciągnięcie kredytu. Zwiększyła się sprzedaż, a także spółka ma na koncie oszczędności. Inwestycja ZwiK - bo zakup traktowany jest jako inwestycja - wejdzie w koszty 2012 r. A. Jasiukiewicz informował też, że jednym z zadań statutowych spółki jest długotrwałe zapewnienie jej siedziby.

 

s. 6

Kolejna wpadka świnoujskiej władzy

 

Przez blisko 5 lat Edward Szczepaniak, prawnik Urzędu Miasta Świnoujście występował w imieniu Rady Miasta Świnoujście w sprawie dotyczącej skargi Państwa Bożeny Garbacz-Tyszkiewicz i Anatola Tyszkiewicza, bez wymaganego prawem, odpowiedniego pełnomocnictwa. To skandal aby świnoujska władza tolerowała taki stan, a sam prawnik z wykształcenia o tym nie wiedział!

Z udostępnionych nam dokumentów jasno wynika, że doszło do kolejnego skandalicznego postępowania świnoujskiej władzy i porażającej wręcz arogancji jej przedstawicieli. Od 2007 r. do 2011 r. około 15 razy toczyły się rozprawy przed różnymi instancjami sądu administracyjnego, w sprawie w której stronami była Rada Miasta Świnoujście i świnoujścianie, Państwo Tyszkiewicz, właściciele posesji na rogu Placu Słowińskiego i Placu Wolności ,w której dawniej mieścił się Miejski Dom Kultury. O samej sprawie pisaliśmy wielokrotnie. Dotyczy najogólniej wspominając zapisów planu zagospodarowania przestrzennego obrębu centrum miasta określonego na mocy uchwał Rady Miasta Świnoujście co wiązało się z zakupem wspomnianego obiektu przez Państwa Tyszkiewiczów, usytuowanego na tym właśnie terenie. W tym momencie nie chodzi jednak o meritum samego sporu, choć ono także wystawia kiepską ocenę miejscowym władzom, ale bardziej o jego kontekst formalno-prawny.

Otóż Radę Miasta Świnoujście w owym sądowym sporze reprezentował Edward Szczepaniak, etatowy prawnik Urzędu Miasta Świnoujście i wieloletni kierownik Biura Prawnego tegoż urzędu. Standardowo w takiej sytuacji pełnomocnictwa do tego typu reprezentacji, zgodnie z prawem musi udzielać Rada Miasta podejmując w takiej sprawie stosowną uchwałę. W tym przypadku takie uchwały po prostu nie ma. Państwo Tyszkiewiczowie mając pewne podejrzenia na piśmie zwrócili się do Pawła Sujki, obecnego Przewodniczącego Rady Miasta Świnoujście z pytaniem czy taka uchwała została podjęta. Odpowiedź podpisał Ryszard Teterycz, wiceprzewodniczący Rady. Czytamy w niej : „uchwała w sprawie udzielenia pełnomocnictwa do reprezentowania Rady Miasta Świnoujście przed sądami administracyjnymi przez Edwarda Szczepaniaka w sprawie skargi Bożny Garbacz-Tyszkiewicz i Anatola Tyszkiewicza złożonej na uchwały Rady Miasta Świnoujście z dnia 28.03.2007 r. nie figuruje w rejestrze uchwał Rady Miasta Świnoujście”.

 

s. 7

Kupowali kota w worku

Posiadanie własnego mieszkania to dla wielu osób sprawa nadrzędna. Daje ono bezpieczeństwo normalnego funkcjonowania rodzinom, a także osobom samotnym. Czasem jest problemem, gdy brakuje środków finansowych na jego utrzymanie. Dlatego wiele osób, aby nie stracić dachu nad głową najpierw realizuje rachunki za czynsz, a z pozostałych środków stara się utrzymać siebie i rodzinę. W dobie hoteli robotniczych marzeniem mieszkających w nich osób było przeprowadzenie się kiedyś do własnego M.

Kilkadziesiąt lat temu, kiedy w Świnoujściu budowano port, na ul. Sołtana postawiono kilka baraków jako tymczasowe zaplecze budowy. Mieściły się tam magazyny i noclegownie dla robotników. Po wybudowaniu portu baraków nie rozebrano. Wykorzystywane były na różne cele, ale tej zabudowy nigdy nie zalegalizowano. W planie zagospodarowania przestrzennego z 1967 r. znalazły się one w strefie przemysłu uciążliwego – terenów przeznaczonych pod port. Z czasem baraki znalazły się w gestii Przedsiębiorstwa Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich „Odra”. W tej firmie pełniły one funkcję mieszkalno-hotelową. W 1994 r. „Odra” sprzedała udziały w tych obiektach mieszkającym w nich osobom. Od tego momentu mieszkańcy zaczęli je traktować jako własne mieszkanie, z którego nikt nie będzie miał prawa ich wysiedlić.

- PPDiUR „Odra” wiedziała, że przeznaczenie terenów, na których stoją te budynki jest inne niż mieszkalne. Mieszkańcy, którzy je nabywali w pełnej nieświadomości traktowali je jako mieszkania, bo tam od lat mieszkali. Nieszczęśliwie notariusz, który akty notarialne z mieszkańcami sporządzał nie sprawdził zapisów planu ani przeznaczenia terenów i wpisał w nich „lokal” a w niektórych „lokal mieszkalny”. Można powiedzieć, że te akty notarialne były zawarte wbrew prawu. W tej sprzedaży miasto zostało pominięte, bo nawet nie wydawało zaświadczeń o samodzielności lokalu. Gdyby takie zaświadczenia były wydawane, może ktoś zwróciłby uwagę na problem – tłumaczyła na ostatniej sesji Rady Miasta zastępca prezydenta Barbara Michalska.

 

s. 9

Odmłodzone Muzeum Rybołówstwa Morskiego

To najstarszy budynek w mieście. Wybudowany został w 1804 roku, w 1839 dobudowana została ażurowa wieżyczka. Czego w tym budynku nie było! Był Urząd Ceł, Komisja Żeglugi, Komenda Wojskowa, a około 1880 roku sąd. Kiedy z ratusza wyprowadził się Państwowy Urząd Budownictwa i Urząd Katastralny, wówczas na wolnym piętrze budynku swoją siedzibę znalazło Muzeum Regionalne. Placówka ta utworzona w roku 1911, a wcześniej znajdowała się w gmachu Zarządu Uzdrowiska przy Friedrichstrasse (Juliusza Słowackiego). Dolną kondygnację zajmowała Miejska Kasa Oszczędnościowa, która w 1836 roku wprowadziła się do ratusza. W 1922 roku wmontowano tam sejf ze skrytkami istniejącymi do chwili obecnej. Po wojnie ratusz stał się ponownie siedzibą władz miejskich, ale w miarę rozwoju miasta okazało się, że miejsca juści tam za mało, a więc Urząd Miejski na początku lat siedemdziesiątych XX wieku otrzymał nową siedzibę, a budynek przekazano Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Świnoujściu.

Właśnie został zakończony remont elewacji, ale nie tylko. - Wymienione zostały okna, drzwi boczne i główne wejście – wylicza dyrektorka muzeum Barbara Adamczewska – wymienione zostały rynny, parapety, wykonano odpływ dla deszczówki. Jestem zadowolona z prac jakie wykonała świnoujska firma ELBUD. Jakiś czas temu ukazały się komentarze niezbyt przychylne co do kolorystyki elewacji. Tu muszę powiedzieć, że kolor ten ukazał się oczom wykonawcy podczas czyszczenia tynków. Wówczas dotarto do pierwowzoru kolorystyki, co natychmiast zaakceptował wojewódzki konserwator zabytków. Wymyta także została dokładnie podmurówka, co bardzo rozjaśniło budynek. Odbiór wykonanych prac ma nastąpić w I dekadzie listopada, a termin uzależniony jest od przyjazdu konserwatora zabytków. Całość prac zamknęła się w wysokości poniżej 0,5 mln zł.

 

s. 9
W każdym numerze także:

wyłowione na wyspach • z afisza • informacje kulturalne • teleforum • listy od czytelników • informator • FOTO - sic • sport na wyspach • sport i rekreacja z OSiR Wyspiarz • kryminałki • informacje ze Straży Granicznej • informacje z 8 FOW • noworodki • historia i teraźniejszość - Nasze miasto w Twoim albumie • sonda • aktualne ogłoszenia drobne • ogłoszenia medyczne • w tym wydaniu nie piszemy o... • horoskop

SKONTI
Wulkanizacja

 

 

 

            MIEJSCE DO WYKORZYSTANIA NA TWOJE INFORMACJE

GINEKOLOG - POŁOŻNIK

dr n. med. Marek Adam Brzuchalski

specjalista balneologii i medycyny fizykalnej

lekarz medycyny estetycznej

ul. Z. Herberta 6 / 4

Rejestracja tel. 516 076 294, 600 991 695

     GABINET NEUROLOGICZNY

          Małgorzata Frąckowiak

przyjęcia: Przychodnia Rodzinna, ul. Dąbrowskiego

  poniedziałek 8.30- 16.00 (rejestracja 9.30-11.00),

 środa 8.30 - 13.00 (rejestracja 8.30 - 13.00 )

Przyjęcia prywatne : poniedziałek od godz.16.00 po telefonicznym uzgodnieniu

        Międzyzdroje, ul. Ustronie leśne 12 c

piątek godz. 17.00-19.00, pozostałe dni po uzgodnieniu telefonicznym

       tel. 602 158 940

    

 

  COLOR DOPPLER

          gabinet internistyczny

          ul. MAŁOPOLSKA 51

          rejestracja telefoniczna

od pn. do sob. w godz. 09.00 - 18.00

tel. 91 327 19 16 ; kom. 608 63 82 63

     specjalista chorób wewnętrznych

       Marek Borowski

USG SERCA z kolorowym Dopplerem,

Holter - EKG (24 h),

USG jamy brzusznej,

prostaty, jąder, tarczycy

USG NACZYŃ z kolorowym Dopplerem

lekarz medycyny pracy

spec. rehabilitacji kardiologicznej, fizjoterapii i balneologii

M. Krystyna Wasilewska - Zużałek

Rej.telefoniczna: wtorki, piątki 18 -19

Międzyzdroje, ul. M. Dąbrowskiej 6 , codzinnie 16 - 17

Rej. tel. 91 328 02 12, 601 87 19 20

CERTYFIKATY KIEROWCÓW, MARYNARZY:

NORWESKIE, DUŃSKIE, MIĘDZYNARODOWE

-badania profilaktyczne, książeczki zdrowia

EKG - choroby  serca, stawów, kręgosłupa

Rejestracja telefoniczna

 

 

GABINET GASTROENTEROLOGICZNY

Anna Popiela-Schiller

Gastroenterolog

Specjalista Chorób Wewnętrznych

Gabinet nr. 2.005 na II piętrze w budynku szpitalnym przy ul. Mieszka I 7

Rejestracja telefoniczna

+48 501 070 827

Ernest Pyrkosz

ORTOPEDA

  • profilaktyka stawów biodrowych u niemowląt
  • wady postawy
  • zespoły bólowe narządów ruchu
  • leczenie zmian zwyrodnieniowych i pourazowych
  • badania medycyny sportowej dzieci i młodzieży

Świnoujście, ul. Piastowska 60

wtorek 17:00- 18:00, piątek 15:30-17:00

Rejestracja telefoniczna 606 387 618

specjalista ginekolog-położnik

Maria Czajkowska

USG 4D położniczo- ginekologiczne

certyfikat USG Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego

przyjmuje prywatnie: wtorek, czwartek od godz. 16:00

ul. Boh. Września 27 (vis a vis przeprawy promowej)

rejestracja telefoniczna: 607 31 00 51

RADCA PRAWNY Dorota Krzemień-Osuch

·       porady prawne, reprezentacja przed sądami,

·       spadki, podział majątku

·       wspólnoty mieszkaniowe, nieruchomości,

·       mediacje

 Świnoujście, ul. Armii Krajowej 9/2

(wejście od ul. Monte Cassino 42-brama)

kontakt po uzgodnieniu telefonicznym 

tel. 91 321 93 30, 605 426 340   

   e-mail: biuro@kancelaria-osuch.pl

 

 

Drewno kominkowe i opałowe

tel. 693 399 346, 91 418 82 68

Kancelaria Radcy Prawnego Karolina Kondzielewska
MARIUS Usługi Pogrzebowe
WYSPIARZ niebieski