Jak wspominała na ostatniej sesji Rady Miasta zastępca prezydenta Barbara Michalska teren obecnego targowiska przy ul. Grunwaldzkiej w przyszłości ma być przeznaczony pod rondo.
- Na Komisji Estetyzacji rozmawialiśmy o ul. Grunwaldzkiej, bo chyba brzydszej nie mamy, a to ulica wjazdowa do Miasta – mówiła B. Michalska – Były wnioski, żeby to zmienić. Jest projekt nasadzeń, pomysł na tymczasową halę targową. Pojawiły się fundusze unijne, ale szczegóły są jeszcze nieznane. Będzie można otrzymać do 1 mln zł pomocy na poprawienie warunków sanitarnych targowisk. Jaka będzie forma tego targowiska? To zależy od nas wszystkich. Może mniejsze? Na jakim terenie?Czekamy na pomysły – apelowała na lutowej sesji B. Michalska.
Z tej wypowiedzi wynika jedno. Obecna władza nie ma ŻADNEGO pomysłu na właściwe, zgodne z duchem czasu zagospodarowanie obecnego świnoujskiego targowiska, które teraz można już tylko porównać z afrykańska prowincją. Ba , co wręcz szokujące władza czeka na to, że mieszkańcy jej podpowiedzą co zrobić, gdzie i jak to ma wyglądać. Za co zatem ci funkcyjni w Urzędzie Miasta Świnoujście biorą tak duże pieniądze? Za oczekiwanie na rozsądną podpowiedź? Za czyjeś pomysły? A nie jest to przypadkiem kradzież czyjejś kreatywności?
Więcej na ten temat w najbliższym papierowym wydaniu „Wyspiarza niebieskiego”
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl