Ktoś ustawił siedem krzyży na zaniedbanej działce pod lasem na obrzeżach Ogrodów „Nad Zalewem”. Jeden z nich jest nawet solidnie zabetonowany, a obok wykopane są doły, być może pod kolejne krzyże. Przy tych póki co siedmiu krzyżach nie ma żadnej informacji w jakiej intencji zostały postawione, czy też czemu mają służyć. W najbliższej okolicy nie udało się nam spotkać kogoś, kto mógłby cokolwiek na ten temat powiedzieć. Zjawisko to pozostaje więc na razie niewytłumaczone. Można odnieść wrażenie, że część osób w naszym kraju ostatnio ogarnęła mania nadużywania religijnego symbolu, któremu należy się szacunek.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl