Zdaniem kilku radnych i przewodniczącego Rady Miejskiej, rodzący się LOT powinien m.in. przejąć zadania działającego od dwóch lat w gminie Europejskiego Biura Różnorodności Biologicznej. – Zaczynamy tworzyć instytucje, które się dublują. Nie ma sensu obarczać gminny budżet utrzymaniem dwóch tworów. ECRB mógłby być jednym z ogniw LOT-u – uważają radni Roman Pawłowski i Wiesław Kotwica.
– Nie chciałbym aby LOT „zjadał” coraz lepiej funkcjonująca jednostkę - mówi burmistrz Leszek Dorosz. - Nie warto likwidować jednostki, której działalność właśnie rozwinęła skrzydła, na rzecz stowarzyszenia, którego skuteczności jeszcze nie jest nam znana. Nie mamy pewności, czy branża zintegruje się na tyle by pod skrzydłami LOT-u rozwinąć wspólne działania promocyjne.
Więcej na ten temat w najbliższym papierowym wydaniu „Wyspiarza niebieskiego”
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl