Seminarium internetowe było przeznaczone niby dla wszystkich, ale.... po części wybiórczo. Aktywnie uczestniczyć mogli bowiem prócz zaproszonych gości i urzędników tylko świnoujscy radni. Cała reszta, czyli mieszkańcy (w tym i dziennikarz) mogli być jedynie biernymi obserwatorami z możliwością zadawania telefonicznie pytań ...na które odpowiedzi obiecano później udzielić na stronie miejskiej. To niestety znając świnoujskie władze rodzi określone podejrzenia, że odpowiedzi będą nie na wszystko, a tylko na te proste i wygodne. Zadbano o to żeby trudnych pytań ze strony mieszkańców i dziennikarzy nie zadawano publicznie i aby nie padły publicznie na nie odpowiedzi. Aktywne uczestnictwo w tym seminarium internetowym zapewniał tylko dostęp poprzez link. Natomiast radni otrzymali e-mailem informacje w korespondencji od Anny Spychała z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych Urzędu Miasta Świnoujście, że „link jest przeznaczony do wyłącznego wykorzystania przez radnych”. Poparte to było zaleceniem urzędniczki aby linku „nie udostępniać” . I to się właśnie nazywa konsultacje społeczne po świnoujsku, kiedy to nawet dziennikarze nie mają prawa pytać. Kpina i żenada.
Żeby było jeszcze bardziej żenująco to w trakcie seminaryjnej prezentacji umieszczono jako ilustrację zdjęcie wnętrza tunelu....tyle tylko, że nie tego który będzie w Świnoujściu. Pokazano bowiem jedną rurę z dwoma pasami ruchu w jedną stronę (na zamieszczonym zdjęciu), a przecież świnoujski tunel to owszem dwa pasy w jednej rurze ale każdy tylko w jednym kierunku ruchu. Taka sugestywna ilustracja może tylko zakłamywać rzeczywistość tylko po co?
Więcej o seminarium internetowym, które niestety nie wniosło zbyt wielu informacji i nie wyjaśniło szeregu poważnych wątpliwości przedstawię w kolejnym artykule.
KMN
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl