WYSPIARZ niebieski
Jedyny tygodnik ukazujący się w Świnoujściu, Międzyzdrojach i Wolinie

(rzecz dzieje się w Winoujściu, czyli nigdzie)

27.04.2017 4:59

(rzecz dzieje się w Winoujściu, czyli nigdzie)

Z dawnych kronik grodu – księga III (276)

W grodzie Winoujście nasiadówka się odbyła na której sobie różne takie pogadali o nowym portowania budowaniu na Warszewku, gdzie blaszane pudła ogromniaste będa dowozić przy użyciu kryp żeglownych i wywozićdalej w świat. Głupot się tam można było nasłuchać co niemiara, a prym wiódł młokos z grodu Warsa przysłany, co to reprezentował przewodzacych krajem Polo-polo. Ten ci takie horyzonta w związku z pudłami roztaczał przed Winoujściem i przyrównywał gród w przyszłości dzięki temu do pępków świata, co ino śmiech pusty u publiki wywoływało i pukanie po łbach. Gadał ci o szalonym grodu rozwijaniu, a przyznał przy tym, że w Trzygrodzie portowanie na pudła jest gotowe na prawie trzy razy takie wożenie, jak to co ma teraz. Przy zastoju pewnym w pudeł wożeniu stawia to pomysł na portowanie w Winoujściu w bladym świetle i głupotą skrajną trąci.

 

Nadto ci co decyzyje wydają o plażowaniu i grodzianach z Warszewka nic nie dumają. Ino dało się słyszeć - Plażowanie? Złote Piaski na Warszewku? Przecie to ino kilometra piachu bez wartości. Kto tak gada to przecie kiep jednak bez umiaru co to ino betonowanie uznaje tak jak sobie we łbie myśli zdrowe betonowaniem zalał. Na owym nasiadywaniu kasztelan Oponusus jak z nut kłamliwe słowy powiadał, albo na ważkie pytania nic nie gadał prawdę trzymając dla siebie. Niezręcznie onemu tam było bo kasztelanem grodu z jednej strony a i w grupie przewodzenia portowaniu talary zarabiał. Kasztelan stał zatem w rozkroku i niczego do końca po prawdzie nie rzekł, nie chcąc się po czyjejś stronie opowiedzieć. Swoje jednk dumał i za nowym portowaniem na Warszewku się już między wierszami nie raz opowiadał.

Dwór w Smalcborku ledwo już czasy ostatniemi zipał. Kasztelan z rzadka już tak zaglądał cięgiem wybywając. A jak się pojawiał to i w różnistym kapryśnym humorze pewnikiem z racji niedomagań co to tocza. Rządy sprawiała głównie Bamicha zwana Pinokią, a ta przecie drygu do ładu i porządku i spraw dworskich i grodzkich całkiem nie miała. Stad i we dworze niezbyt dobrze się działo. Kaszteal zas począł zbierać kompanije i szyki zwierać coby jak gadał namaścić swojego następce na kasztelański tyron. Temu takoż służył i przewrót w Ględzisku boć się trzy klany zestrachały, że Czarna Otchłań zwana Kudłatą w cuglach obieranie na kasztelana wygra. I tk się zrodził zamysł namaszczenia przez oponususa. Ale ci on tera to se może tylko własna girę namaścić coby go nie bolała, a nie następcę swego. Nikt przecie po wielu kłamstwach i kłamstewkach kasztelana wiary mu dać ni chce i nawet najwytrwalsi niegdysiejsi towarzysze nań popatrywac już ni chca. Zresztą Oponusus przez laty pracował ciężko nad tym żeby nikt w jego gronie nie wyrósł na kolejnego przewodzącego grodu Winoujście. I tera Oponusus został z łapą w nocniku, boć przecie Bamicha zwana Pinokią za nic i w niczym mu nie pomoże. cdn

 

 

Gall Anomal

 

(wszelkie podobieństwo do znanych współcześnie osób i sytuacji jest całkowicie przypadkowe)


© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.

Tygodnik "WYSPIARZ niebieski"
Świnoujście  •  ul. Armii Krajowej 12  •  Pasaż Centrum  •  I piętro, p. 109
Tel. +48 91 327 10 64  •  Tel./Fax +48 91 321 54 36

www.wyspiarzniebieski.pl