W 1980 roku Władysław Kozakiewicz pokazał radzieckiej publiczności słynny gest i został narodowym bohaterem. Kilka lat później zdumieni rodacy zobaczyli go z orłem na piersi, ale czarnym, gdy w lekkoatletycznym trójmeczu Polska - Francja - RFN reprezentował Niemcy.
Kiedy Stefan Korboński oświadczył Stanisławowi Mikołajczykowi, że zamierza uciekać z kraju, lider opozycyjnego PSL przyjął to z kamienną twarzą. Później okaże się, że sam ucieknie dwa dni przed Korbońskim. Wiedział, że ten, który spróbuje wymknąć się komunistom pierwszy, będzie miał większe szanse powodzenia.
„Nie prosimy o azyl, chcemy tylko uzupełnić zapasy, płyniemy dookoła świata” - tłumaczyli bracia Ejsmontowie zdumionym Duńczykom. Siedem lat później uciekną naprawdę, aby spełnić swoje marzenia o nieskrępowanej żegludze.
Wysoki funkcjonariusz bezpieki, literacki talent stulecia, tancerka zespołu „Mazowsze”, brawurowo jeżdżący żużlowiec - dzieliło ich wiele, połączyła „zdrada socjalistycznej ojczyzny”, gdy postanowili „zwiać za wszelką cenę”. Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Bellona, liczy 367 stron (w tym kilkadziesiąt ilustracji), cena detaliczna 29,90 zł.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl