Każda z autorek prezentowała fragment swojego tekstu w ojczystym języku, a druga jego tłumaczenie. Obie poruszają w swojej twórczości zawiłe społeczne stosunki obu narodów. Historie pracowników transgranicznych, syndrom Królewny Śnieżki i marzenia dolnośląskie to tematy, nad którymi się skupiały obie pisarki - polska Olga Tokarczuk i niemiecka - Helga Hirsch.
Olga Tokarczuk, która należy do najwybitniejszych pisarek polskich, a w roku 2012 otrzymała nagrodę Uznamskich Dni Literatury prześledziła duchy przeszłości, które opowiadają o nieistniejących światach na Śląsku, bólach fantomowych i poszukiwaniu tożsamości. Helga Hirsch w biograficznym portrecie "Nie mam keine buty" (2002) opisała ludzi "siedzących między dwoma krzesłami", których niejednoznaczna tożsamość spowodowały dyskryminację i nienawiść.Ten dwujęzyczny wieczór literacki w obecności gości z niemiec i polski poprowadzili Andreas Kossert z „Fundacji Uchodźców, Przesiedleń, Pojednania” oraz Jarosław-Mariusz Lokaj, dyrektor Muzeum Willi "Irmgard" w nadmorskim kurorcie Heringsdorf.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl