Na początku spotkania Krzysztof Skiba przyznał, że jego obycie sceniczne zaczęło się już w wieku 10 lat. Wtedy wziął udział w pokazie mody szkolnej, gdzie przez dwa tygodnie pracował jako model. Gdy otrzymał wynagrodzenie większe niż 2-miesięczna wypłata jego mamy, stwierdził, że show biznes to jest to! Już w wieku 15 lat założył swój pierwszy kabaret „Tapeta”. Jednak treści w nim poruszane nie spotkały się z aprobatą grona pedagogicznego. Kabaret został rozwiązany. Ponadto wydawał uczniowskie pismo „Gilotyna”.
Krzysztof Skiba opowiadał o polskim „podziemiu” w latach osiemdziesiątych, w których działał. Widział zryw „Solidarności” w Gdańsku. Jego liceum mieściło się nieopodal głównego wejścia do Stoczni Gdańskiej. Brał czynny udział w działaniach opozycji na terenie Trójmiasta i nie tylko. Jego słynne happeningi miały na celu ośmieszenie ówczesnej komunistycznej władzy. Rozrzucał ulotki na ulicach miasta, a także w kościołach m.in. Św. Brygidy, wydawał kolejne gazety: „Homek” i „Przegięcie pały”. Był założycielem Ruchu Społeczeństwa Alternatywnego. Za „zakłócanie procesu stabilizacji kraju” został aresztowany i osadzony w więzieniu. Po 3 miesiącach zwolniono go na mocy tzw. małej amnestii. Krzysztof Skiba i inni działający w Pomarańczowej alternatywie mieli za cel obnażyć głupotę i absurdalność dawnego systemu. Zaprezentowana podczas wieczoru w Międzyzdrojach książka „Komisariat naszym domem” zawiera materiały IPN przedstawiające działalność Skiby, ruchów ekologicznych, pacyfistycznych. Publikacja ta jest również socjologicznym obrazem jak wyglądało życie studenckie w ówczesnych czasach.
Jego zespół „Big Cyc” założony w 1988 roku miał być tylko wygłupem zaaranżowanym na jednym z happeningów. Okazało się jednak, że muzyka proponowana przez zespół trafiła w gusta odbiorców. Więcej w papierowym wydaniu gazety.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl