- Rocznie na realizację zadania w zakresie prowadzenia schroniska w budżecie miasta przeznaczona jest kwota 340 tys. złotych. Taka sama została również zapisana w prowizorium przyszłorocznego budżetu. Wypłata części tegorocznej dotacji została wstrzymana z chwilą wypowiedzenia umowy. Zgodnie z prawem, do końca stycznia 2014 roku Zachodniopomorskie Towarzystwo Praw Zwierząt ma obowiązek rozliczenia środków otrzymanych w 2013 roku w ramach dotacji. Jeżeli to nie nastąpi, wówczas miasto ma prawo wystąpić o ich zwrot. Na dzień wczorajszy, czyli 11 grudnia 2013 roku, w schronisku przebywało 13 psów, 3 koty i 1 ptak. Urzędnicy codziennie kontrolują ich stan – dodał rzecznik Karelus
Z tej wypowiedzi wynika jeden prosty wniosek, że umowa zawarta przez Prezydenta Miasta Świnoujście z prowadzącym schronisko Zachodniopomorskim Towarzystwem Praw Zwierząt była po prostu źle skonstruowana. Pozostaje wyrazić głębokie zdziwienie jak mogło dojść do takiej sytuacji skoro świnoujski urząd zatrudnia przecież sztab prawników?
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl