WYSPIARZ niebieski
Jedyny tygodnik ukazujący się w Świnoujściu, Międzyzdrojach i Wolinie

30.09.2013 6:51

Manipulacje w sprawie ustawy działkowej?

W Polsce jest 4600 ogrodów działkowych, w których znajduje się ponad 966 tys. działek. Działkowcami są głównie emeryci (42 proc.) i renciści (11 proc.). Działkowcy nie chcą dalej pracować w podkomisji zajmującej się nowym prawem o ogrodach działkowych. Powodem jest m.in. odrzucanie przez posłów poprawek strony społecznej.

Od maja tego roku trwają prace nadzwyczajnej podkomisji sejmowej, która ma przygotować ustawę o ogrodach działkowych. Wiodącym w pracach podkomisji jest projekt obywatelski. W lipcu prace komisji zostały przerwane. Pod koniec sierpnia połączone komisje infrastruktury i samorządu terytorialnego zdecydowały, że podkomisja ponownie wróci do prac nad prawem działkowym, czyli nad czterema projektami - obywatelskim, autorstwa PO, PSL oraz Solidarnej Polski. Było to spowodowane licznymi uwagami strony obywatelskiej jak i resortów do przyjętych w trakcie prac podkomisji przepisów. Komitet Inicjatywy Ustawodawczej (obywatelski) oświadczył, że do czasu rozpoczęcia merytorycznego rozpatrywania wszystkich jego propozycji zmian nie będzie brał udziału w posiedzeniach podkomisji, ponieważ wnioski tego komitetu są generalnie odrzucane, jeżeli są niespójne z koncepcją Platformy Obywatelskiej.

Tak zdecydowane działanie było jedyną możliwą reakcją na jawną manipulację, którą usiłowała przeforsować przewodnicząca podkomisji K. Sibińska wraz z posłami PO.

Manipulacja ta zmierzała, w sposób zupełnie bezpodstawny, do uniemożliwienia rozpatrzenia niewygodnych dla PO poprawek zgłoszonych przez Komitet. W tym celu starano się narzucić absurdalną tezę, jakoby kompetencje podkomisji sprowadzały się jedynie do rozpatrzenia przepisów, co do których zgłoszono uwagi i poprawki przed ponownym skierowaniem projektu ustawy do podkomisji przez Komisję Infrastruktury oraz Komisję Samorządu Terytorialnego. Jako że Komitet zgłosił część poprawek po tym terminie – gdyż takiego terminu nie wyznaczono - przewodnicząca znalazła fałszywy pretekst, aby wyłączyć je spod rozpoznania. W praktyce spowodowało to ograniczenie prac do popieranych przez PO uwag zgłoszonych przez ministerstwa; natomiast „niewygodne” poprawki Komitetu metodycznie pomijano. Taka interpretacja spotkała się ze stanowczym protestem zarówno Komitetu, jak i partii opozycyjnych. Zawężenie przez przewodniczącą zakresu działania podkomisji było wybiegiem bezpodstawnym. Świadczy o tym następująca treść wniosku - przegłosowanego przez połączone komisje – określającego zakres działania podkomisji:„Wnoszę o to, aby obradujące wspólnie Komisje: Infrastruktury oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, zwróciły rozpatrywane dziś sprawozdanie podkomisji do tej podkomisji, która zajmie się ponownie projektem ustawy w celu rozpatrzenia uwag i opinii skierowanych w tej sprawie do Komisji.” czytamy w oświadczeniu Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej.

Wynika z tego, że podkomisja będzie musiała rozpatrzyć wszystkie wnioski i zapoznać się ze złożonymi opiniami, niezależnie od tego, kto je zgłosił i w jakim terminie.

W swoim oświadczeniu Komitet stwierdza też: „(...) powyższy wybieg miał ewidentnie udaremnić jakąkolwiek dyskusję nad zmianami wprowadzonymi przez PO, które wzbudzają największy opór i sprzeciw wśród działkowców. Poprawki Komitetu mają, bowiem na celu przede wszystkim usunięcie z projektu właśnie tych zmian i przywrócenie do inicjatywy obywatelskiej rozwiązań, jakie poparło prawie milion polskich obywateli. Zastosowana przez posłów PO manipulacja jest niczym innym, jak próbą uniknięcia dyskusji nad kontrowersyjnymi kwestiami, które politycy PO usiłują narzucić działkowcom wbrew ich protestom.”

 


© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.

Tygodnik "WYSPIARZ niebieski"
Świnoujście  •  ul. Armii Krajowej 12  •  Pasaż Centrum  •  I piętro, p. 109
Tel. +48 91 327 10 64  •  Tel./Fax +48 91 321 54 36

www.wyspiarzniebieski.pl