Na miejscu tragicznego wypadku przy ul. Dąbrówki zginęła 43-letnia kobieta, a 7-letni chłopiec i 44-letni mężczyzna byli reanimowani, obu niestety nie udało się uratować. Wypadek przeżyła jedynie 12-letnia dziewczynka, którą z urazem nóg śmigłowcem odtransportowano do szpitala w Szczecinie. Kierowca zbiegł i porzucił samochód. Po dwóch godzinach został zatrzymany. Dzisiaj ma być przesłuchany. Przyczyny wypadku są nadal nieznane. Można przypuszczać, że na tej wąskiej ulicy kierujący pojazdem jechał z nadmierną prędkością.
W
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl