- Szpital włożył wiele wysiłku, aby budować swój wizerunek – w przypadku ginekologii był to sukces, bo do Świnoujścia zaczęły przyjeżdżać pacjentki z województwa. Lekarz onkolog wykonywał bardzo dużą prace dla pacjentek i dla szpitala. Kontrakt pana doktora skończył się z końcem grudnia, natomiast rada nadzorcza nie dała zgody na zaciągnięcie zobowiązania polegającego na przedłużeniu tego kontraktu na dotychczasowych zasadach. Nie określiła limitu do jakiego mogę takie zobowiązanie zaciągnąć. Intencją rady zapewne było poszukiwanie różnych możliwości oszczędności kosztów wobec niepewnego finansowania przez NFZ działalności szpitala. Natomiast wydaje się, że temat nie jest zamknięty, bo po rozmowie z ordynatorem tego oddziału uznaliśmy, że rozwój ginekologii jest bardzo ważny, także dla szpitala, ze względów finansowych, bo to są procedury bardzo dobrze płatne. NFZ płaci za onkologię dobrze. Procedury nie są limitowane. W związku z tym na czas stycznia, zgodnie z moimi kompetencjami, podjąłem decyzje, że na miesiąc przedłużę kontrakt. W tym czasie będziemy próbowali przekonać radę, żeby zmieniła swoją decyzję i pozwoliła dalej zatrudniać pana doktora – mówił Jacek Piętniewicz.
Więcej w papierowym wydaniu gazety.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl