„ Ze Świnoujściem łączy mnie wiele. Znam je od 1953 roku, wielokrotnie pisałem o budującej się bazie rybołówstwa „Odra” (dyr. Jan Sołtan, Sokal), pisałem też o powstającym uzdrowisku (dyr. Mokrzycki, dr Borkowski), stąd wypływałem „Łużycą” na połowy śledzi i dorszy na M. Północne, mam wielu znajomych z rybackiej branży” - napisał m.in. w liście do redakcji autor.
Henryk Mąk, pisarz marynista, publicysta morski, dziennikarz (ur. 1930r.) od 1953 roku mieszkaniec Szczecina. Pracował w „Głosie szczecińskim”, „Tygodniku morskim”, był redaktorem naczelnym tygodnika „Jantar”. Po przenosinach do Warszawy współredagował miesięcznik „Morze”. Jest współzałożycielem i długoletnim prezesem Klubu Marynistów i Klubu Publicystów Morskich. W swoim dziennikarskim dorobku ma ponad 5 tysięcy publikacji prasowych.
We wstępie do książki wydawca napisał m.in.: (...) Książka, którą oddajemy właśnie do rąk czytelników, traktuje o ludziach, jacy na przestrzeni minionych stu lat najbardziej zaangażowali się w rozwój gospodarki morskiej, a także związanej z nią marynistyki.. W tych biograficznych opowieściach – co łatwo zauważyć – przewija się wiele wątków osobistych. Trudno się temu dziwić, skoro ich autor przez sześćdziesiąt ostatnich lat z większością bohaterów tej publikacji, przy różnych okazjach i w różnych gremiach się spotykał, rozmawiał, dyskutował, z niektórymi się przyjaźnił(...).
W książce tej znajdziemy ciekawostki o wielkich ludziach Świnoujścia: Juliuszu Heblu – inicjatorze wielkiego rybołówstwa - „Król dorszy i śledzi”, o kapitanie żeglugi wielkiej Zbigniewie Saku - „Promem do Szwecji”, o Kazimierzy Szczoczarzu – inż. budownictwa morskiego - „Zakochany w „Odrze”, o Piotrze Soyce – inż. Mechaniku - „Remontowa” jego miłość”, o Lechosławie Goździku – bałtyckim rybaku - „Z Żerania do Świnoujścia” oraz o wielu znamienitościach. Więcej w papierowym wydaniu gazety.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów bez zgody redakcji zabronione.
www.wyspiarzniebieski.pl